poniedziałek, marca 26, 2018

Oleje w pielęgnacji włosów - o co właściwie chodzi z tym olejowaniem?


Hej! Dzisiaj przychodzę do was z kolejnym włosowym postem, dzisiaj pod lupkę biorę olejowanie! Na jego temat jest masa mitów, które krążą w internecie i owiewają olejowanie złą sławą! Czy olejowanie włosów przynosi jakieś korzyści? Czy da się to zrobić źle? Zapraszam! :) 

Zacznijmy od tego czym jest olejowanie - niczym innym niż nakładaniem oleju na włosy. Wbrew pozorom taki prosty zabieg można zepsuć na wiele sposobów. Pamiętajcie o tym, że potrzeba cierpliwości i parę prób, aby dobrać metodą i oleje odpowiednie dla siebie. Jak wygląda ogólny plan działania? 

1. Wybierz odpowiedni sposób olejowania.
2. Dobierz olej
3. Nałóż podkład i/lub olej
4. Opcjonalnie - zawiń włosy i nałóż czepek
5. Zemulguj olej odżywką bez silikonów i protein 
6. Opcjonalnie umyj skórę głowy delikatnym szamponem.

Już tłumaczę wszystko po kolei! 


Do wyboru jest kilka opcji olejowania:
1. Olejowanie na sucho
2. Olejowanie na podkład nawilżający
3. Olejowanie z odżywką 

Olejowanie na sucho polecane jest dla włosów zdrowych i odpowiednio nawilżonych. Przyznam szczerze, że w ja właśnie takim przypadkiem jestem, pomimo tego olejowanie na podkład przynosi u mnie dużo lepsze efekty. Podkład nawilżający, o co z tym chodzi? Otóż, wbrew krążącym informacjom... OLEJ NIE NAWILŻA WŁOSÓW. Olej jest emolientem, czyli zamyka nawilżenie we  włosach. Tak naprawdę olejowanie bez podkładu nawilżającego, szczególnie w przypadku włosów suchych i zniszczonych może przynieść dokładnie odwrotny efekt, czyli przesuszyć nam włosy. Co może być podkładem nawilżającym? Kilka kropel gliceryny, żel aloesowy, woda różana, glutek z siemia lnianego, miód lub woda z cukrem - to najpopularniejsze przykłady, łatwo dostępne. Olejowanie z odżywką to turboolejowanie! Do ulubionej odżywki dodajemy kilka kropel oleju, mieszamy i nakładamy na włosy - nie dłużej niż 30 minut. Pamiętajcie, że najlepiej dobrać ulubioną metodę po paru próbach. U mnie zdecydowanie rządzi olejowanie na podkład nawilżający - kiedy mam trochę czasu, a kiedy robię włosing na szybko - olejowanie z odżywką.


Przy doborze oleju czyha na nas wiele pułapek. Po pierwsze - cała masa "olejków" jest mieszanką silikonów z olejami, a jeszcze częściej - zwykłym serum silikonowym ze śladową ilością oleju. Np. wszystkim znane olejki z bioelixire, to nic innego jak serum silikonowe. Nie używamy tego jako olej, możemy użyć ich po myciu do zabezpieczenia końcówek w ilości kilku kropel. Nigdy nie nakładamy tego na skórę głowy. Jeżeli już odróżniamy oleje z silikonami od tych czystych, pamiętajmy, że dużo lepsze właściwości mają oleje nierafinowane - czyli tłoczone na zimno. Warto sugerować się tym przy zakupie. No dobrze, ale na rynku jest cała masa olejów, jak wybrać ten odpowiedni dla siebie? Na początku kierowałabym się porowatością włosów. Wstawię wam tu poniżej oleje polecane dla danej porowatości. Pamiętajcie jednak, że jeżeli z założenia jakiś olej wam powinien pasować - to wcale tak być nie musi. Znów trzeba to dobrać metodą prób i błędów. Co ważne, oleje, które są polecane dla włosów wysokoporowatych prawdopodobnie sprawdzą się też dla średnio i nisko, ale nie działa to z drugą stronę. Prawdopodobieństwo, że olej kokosowy sprawdzi się przy włosach wysokoporowatych jest bardzo niskie. Jeżeli po olejowaniu wasze włosy są suche i szorstkie - warto spróbować zmienić olej. Tak więc na zdjęciu znajdziemy czyste oleje takie jak z pestek granatu, pestek śliwki, słodkich migdałów. Dla przykładu olejek alterra i olej anwen to mieszanki czystych olejów. Olejek isana zawiera już silikony, a ta mała buteleczka bioelixire to tak naprawdę serum silikonowe z domieszką oleju. :) 

włosy niskoporowate - cupuacu, czarnuszka, dzika róża, kokos, mango, masło kakaowe, masło shea, morela, oliwa, słonecznik
włosy średnioporowate - amla, arbuz, awokado, babassu, kiełki pszenicy, krokosz, len, macadamia, mak, malina, migdał, ryż, truskawka
włosy wysokoporowate - arbuz, awokado, dynia, konopia, krokosz, kukurydza, len, macadamia, mak, ryż, soja, winogrona 


Wbrew pozorom ta aplikacja oleju wcale nie jest taka banalna. W przypadku olejowania na podkład nawilżający - najłatwiej do butelki z atomizerem wlać wodę, dodatek nawilżający i kilka kropel oleju. Można też spryskać włosy wodą z podkładem nawilżającym a na to nałożyć kilka kropel oleju - już rękoma. Zazwyczaj wybieram opcje mieszania wszystkiego, np. w przypadku oleju z pestek granatu, który jest bardzo gęsty - to w ogromnym stopniu ułatwia mi aplikację. Ja najczęściej nie nakładam oleju na skórę głowy, nie u wszystkich przynosi to dobre efekty. Często powoduje wzmożone wypadanie. Na skórę głowy nakładam tylko oleje lecznicze, najczęściej ją po prostu omijam. Włosy należy obficie zwilżyć, ale nie przesadzając. Pamiętajcie że olej wymieszany z dodatkami nie może długo stać, czyli nigdy nie rozrabiamy sobie takiej mieszanki na zapas, chyba że dodajemy do niej jakiegoś konserwantu. 


Po nałożeniu oleju, włosy zawiń w folię/nałóż czepek i na to nałóż czapkę/zwiń turban. Z tą folią uwaga - jeżeli planujecie dłuższe olejowanie, pamiętajcie, aby folia nie była zbyt ciasno zawinięta. Skóra musi oddychać, a folia jej to uniemożliwia, może dojść do odparzeń. Ja zazwyczaj zakładam prysznicowy czepek. Aby utrzymać ciepło można nałożyć czapkę lub ręcznik. Jak długo trzymać olej na włosach? Minimum godzinę, optymalny czas to ok 3h, ja czasem nakładam go na noc. Pamiętajcie że w przypadku olejowania z odżywką ten czas skraca się do 30 minut! Odżywka nie powinna być na włosach dłużej!


Zmycie oleju może być dużo przyjemniejsze niż wam się wydaje. Wystarczy zemulgować go odżywką. Czyli.. najpierw zmywamy olej ciepłą wodą, na to nakładamy odzywkę do włosów bez silikonów. Można ją przytrzymać parę minut, aby dobrze rozpuściła olej, można też ją po prostu dobrze rozprowadzić i zmyć. Ale co z myciem głowy? Ja najczęściej po olejowaniu włosów na długości, myję skórę głowy delikatnym szamponem. Mycie całych włosów szamponem z sls'em trochę nie ma sensu, bo psuje cały efekt olejowania. Można też nałożyć olej na umyte włosy i wystarczy zmyć go odżywką, bez mycia skóry głowy. 


Pamiętajcie, że efekty olejowania widoczne są na długim dystansie. Zdecydowanie włosy są w lepszej formie, poprawia się ich kondycja. Jeżeli jednak po jednym olejowaniu wasze włosy są bardziej suche i matowe - warto zmienić olej, spróbować olejowania na podkład. Jeżeli wasze włosy się strączkują i są tłuste - prawdopodobnie olej został źle domyty. Jak często można olejować włosy? Tak naprawdę przed każdym myciem. Fajnie byłoby zrobić to minimium raz w tygodniu. Ja jestem w tym systematyczna od jakiegoś czasu, tworzenie własnych mieszanek, które przynoszą najlepsze efekty stało się dla mnie ogromną frajdą! :) 

24 komentarze:

  1. Próbowałam kiedyś olejować włosy, ale niestety szybko się zniechęciłam. Chciałabym do tego wrócić. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie bardzo łatwo się zniechęcić, bo gdy coś zrobimy źle, to potem efekty są odwrotne. :(

      Usuń
  2. Myślałam o olejach ale na twarz, a nie na włosy ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie od niedawna towarzyszą również w pielęgnacji twarzy :)

      Usuń
  3. To moja ulubiona forma pielęgnacji, chociaż ja osobiście nie jestem za nakładaniem czepka chyba ze przy miksie olej+maska :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Do olejkow podchodzę z rezerwa

    OdpowiedzUsuń
  5. Ostatnio przerwałam olejowanie chyba z lenistwa i nie uzyskałam włosów o jakich marzyłam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No bo jeżeli pielęgnacja leży, to samo olejowanie też niewiele da. Niestety trzeba być cierpliwym bo efekty wow są dopiero przy regularnym używaniu. :)

      Usuń
  6. Jak miałam mniej pracy to olejowałam włosy przynajmniej raz w tygodniu teraz niestety nie mam na to czasu :(

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam zamiar zacząć olejować na podkład nawilżający z wody różanej lub żelu aloesowego. Kupiłam olejek od Anwen, będę olejować ;D Jak dotąd najlepiej sprawdził się u mnie w tej kwestii olej migdałowy ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja przyznam szczerze, że u mnie jak na razie każdy sprawdza się dobrze! Moje niskopory chłoną wszystko co im dam :D. Ale anwen jest świetny, mi bardzo pasuje. :)

      Usuń
  8. Muszę wypróbować metodę olejowania na żel aloesowy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie polecam! :) U mnie olejowanie na podkład nawilżający wiele zmieniło. :)

      Usuń
  9. Ja uwielbiam olejki! Nadają gładkości moim włosom. :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Extra wskazówki, zawsze staram się wybieram oleje właśnie nierafinowane :) Do włosów moim ulubionym jest olej lniany :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niedawno kupiłam lniany, ale jeszcze nie miałam okazji używać. :)

      Usuń
  11. Bardzo przydatne rady, szczególnie ta o zmywaniu oleju odżywką :) Większość od dawna stosuję, ale to dla mnie coś nowego :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja do olejowania włosów podchodzę jak pies do jeża, tym bardziej ten post okazał się być dla mnie przydatny :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja namiętnie olejuje od kilku lat i najchętniej używam miksow olejków 😁

    OdpowiedzUsuń
  14. How to play the baccarat game - Baccarat | Vegas casino
    The septcasino Baccarat Game is played with a standard 52-card worrione deck and consists of two cards: Ace of spades and 인카지노 a black Joker. The game of poker starts

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 małe życie , Blogger