Pewnie większości z was ta marka jest dobrze znana, ich kosmetyki śnią się po nocach a niestety są dla nas bardzo trudno dostępne. Mowa oczywiście o marce LUSH, zakochałam się w nich za czasu wyjazdu do Anglii. W planach miałam wielkie zakupy w ich sklepie, ale... jak to na wycieczce zabrakło czasu. Kosmetyki i marka poszły w zapomnienie, ale niedawno zrobiły powrót! Niestety w Polsce na marno szukać ich sklepów, jedyna dostępność kosmetyków zdarza się na allegro. Pomimo tego, LUSH jest w sporej ilości krajów europejskich, na pewno znajdziecie go na wyjazdach wakacyjnych, a nawet na jednodniowych wycieczkach do Czech czy Niemiec. Z tego co się orientuję, możliwe jest też zamówienie online z dostawą do Polski właśnie z Niemieckiego LUSH'a.
Na początku przedstawię wam markę - LUSH jest dobrze znany przede wszystkim z proekologicznego podejścia. Kosmetyki są naturalne, świeże i ręcznie wyrabiane. Marka walczy z testowaniem kosmetyków na zwierzętach i dba o środowisko. Starają się całkowicie odejść od opakowań - kiedy są one zbędne, np. kupując u nich kule do kąpieli, dostaniemy je zapakowane z papierową torebkę, bez zbędnej folii czy plastiku. Również znane shampoo bars - czyli szampony w kostce. Wszystkie ich "black cups" są poddawane recyklingowi, zresztą za ich zwrot można odebrać darmowe maseczki :). W ich asortymencie znajdziemy też masę kosmetyków wegańskich. Osobiście bardzo podobają mi się opakowania produktów. Niby tak proste, ale jednak mają coś w sobie. Świetny jest pomysł z naklejkami, które znajdziemy na opakowaniach - przedstawiają one podobizny pracowników, którzy pakowali dla nas ten dany produkt. Warto dodać, że większość świeżych kosmetyków ma krótką datę ważności (3 miesiące) i niektóre z nich muszą być przechowywane w lodówce.
Całe moje zamówienie, było prezentem dla mnie, ale mogłam sobie sama wybrać co chciałabym dostać. Wybrałam więc parę rzeczy - sama nie wiem jak to zrobiłam, że nie kupiłam całego sklepu. Na początku bardzo zainteresowały mnie bath bombs, no bo chyba z tego wszyscy znamy LUSH'a ;). Potem jednak stwierdziłam, że warto też zadbać o swoją buźkę. W skład mojego zamówienia wchodziło:
> Angels on bare skin - lawendowy czyścik do twarzy.
> Twilight - kula do kąpieli
> Intergallactic - kula do kąpieli
> Tea tree - tabletka do parówki
Bardzo miłą niespodzianką dla mnie była ilość gratisów jaką dostałam.. naprawdę myślałam może, że osoba którą prosiłam o zamówienie dorzuciła coś od siebie, a jak się okazało to oni obdarowali mnie tak hojnie!
> BB seaweed - maseczka do twarzy
> Boom - tabletki to mycia zębów
> Beautiful - odlewka żelu pod prysznic
Wszystkie cuda jest przetestowałam, ba nawet złożyłam kolejne zamówienie :) Jestem zachwycona.. marką, podejściem, skutecznością działania. Naprawdę te kosmetyki są fenomenalne i idealnie mi podpasowały. Wszystkie recenzje już niedługo po kolei na blogu!:) Miałyście okazję testować? :) Jesteście ciekawe jak mi się sprawdziły? :)
Nie miałam jeszcze nigdy kosmetyków od Lush, ale mnie kuszą :) Muszę w końcu je wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńkoniecznie! jak tylko będziesz mieć okazję :)
UsuńMoże zaskoczę ale nigdy nic z Lush nie miałam. Kusisz, kosmetyki też kuszą mnie od dawna ale do tej pory jakoś się nie złożyło bym miała okazję je wypróbować :) może na jesieni coś sobie sprawię :)
OdpowiedzUsuńwcale się nie dziwię, ich kosmetyki bardzo ciężko u nas dostać :(
UsuńUwielbiam kosmetyki lush, w tamtym roku będąc w Anglii kupiłam parę rzeczy, teraz od czasu do czasu zamawiam przez Allegro <3 Obserwuje z przyjemnością :)
OdpowiedzUsuńrównież obserwuję :)
Usuńnigdy nie miałam kosmetyków tej marki, ale jak piszesz, pewnie podczas jakiegoś wyjazdu zgarnę coś do przetestowania :).
OdpowiedzUsuńp.s. obserwuję :)
koniecznie! :)
Usuńto wszystko wygląda pięknie, z chęcią bym zamówiła ;)
OdpowiedzUsuńjestem ciekawa recenzji!
fancyem.blogspot.com
już na dniach będzie pierwsza recenzja - zapraszam :)
UsuńZawsze przechodząc obok sklepu Lush w Cambridge zaglądam do środka. Zapach robi swoje :)
OdpowiedzUsuńjejku, wizyta w sklepie stacjonarnym to moje marzenie <3
UsuńBardzo fajnie się prezentują :) Ja niestety nie miałam okazji używać kosmetyków tej firmy!
OdpowiedzUsuńwyglądają przepięknie :)
UsuńJestem strasznie ciekawa ich produktów ;)
OdpowiedzUsuńna dniach pierwsza recenzja, zapraszam :)
Usuńczekam aż w końcu przyjdą do Polski, mam nadzieje że ten dzień niebawem nastanie ;)
OdpowiedzUsuńobawiam się, że nie prędko, ale może to i lepiej, bo mój portfel by płakał :P
UsuńUwielbiam Lush, zwłaszcza szampony w kostce :) ostatnio chciałam kupić Karma Komba szampon i nie było go w sklepie, a tak się na niego nastawiałam. A kule do kąpieli są boskie ich zapachy mmmrr :)
OdpowiedzUsuńmam też jeden szampon w kostce! czeka w kolejce na testy :D
UsuńSama zastanawiam się nad zamówieniem :)
OdpowiedzUsuńKusisz... kusisz .. :)
OdpowiedzUsuńjak tylko masz dostęp to kupuj ;)
Usuń